Umie zagrać każdego; dobrego ojca i męża, rycerza, zbója itd. Szkoda tylko, że (jak ktoś już
wcześniej pisał) ginie tak często. Tak w ogóle to jestem do niego podobny. Elo jeże!
zgadzam się w 100%, może to też dlatego tak jest obsadzany, choć czsem gra też dobrych chłopców i też ginie buuuu!!!!