Dopiero teraz dotarło do mnie że na nazwisko ma Fasola. Jakoś to kompletnie do takiego twardziela nie pasuje.
Nie wybieramy sobie nazwisk ,a tak w ogóle to z czasem nie zwraca się na to uwagi.Kowalski nie myśli ciągle,że jest od kowala,ponadto wiadomo,że angielski to angielski np. Beyonce nazwała swoją córkę Blue Ivy czyli Niebieski Bluszcz to widocznie dla nich to nie ma znaczenia jak dla nas.
Sean to odpowiednik "jan, janusz" wg cioci wikipedii. więsz masz Janusza Fasole. Prawie jak Jaś Fasola ;p
edit:
a Nicolas Cage? Mikołaj Klatka? to Cię nie dziwi? ;p
A ile jest takich piosenkarzy. Np. Amy Winehouse (Amelia Winnicka), Michael Jackson (Michał Jackowski) :D.
to jest małe piwo, co powiecie na (swoją drogą świetnego) aktora Dick Pope I - K-u-t-a-s Papież I ;) To już bym wolała być Mikołajem Klatką
Po pierwsze nie aktor tylko operator filmowy a po drugie dick to nie k.u.t.a.s (w tym przypadku akurat) jak stwierdziłaś/eś bo to tylko zdrobnienie od Richard od naszego Ryszard jak łatwo stwierdzić...to tyle
Ale Sean Fasola w odróżnieniu od Mikołaja Klatki jest aktorem, a nie topornym beztalenciem z jedną miną nr 1 i wyrazie twarzy zranionej sarny :-)
Bez przesady, teraz Klatka lapie sie za kazda szmire... Ale mial swoje filmy, 60 sekund, miasto aniolow, family man, pan zycia i smierci i jeszcze dodam pierwsza czesc ghost ridera. No beztalenciem go nie nazwe ale przy fasoli wypada slabo
Głupie nazwisko w naszym języku?
Człowieku, w Ameryce dosyć popularne jest nazwisko Dick, Dickens itp. itd. więc wiesz, w naszym tłumaczeniu są duuuuże gorsze nazwiska niż "fasola"
A kto powiedział, że fasola to głupie nazwisko? A nawet jeżeli to jak jedna rzecz jest od drugiej głupsza, to nie znaczy że ta pierwsza nie jest głupia ;)