Poważną nagrodę? a jakie to są poważne nagrody? może przereklamowane Oscary które zeszły na dno dna?
Doinformuj się ,że tylko w tamtym roku zdobył z 15 różnych nagród ,(między innymi za Grę o Tron) ale dla Filmwebu liczą się tylko Oscary i inne amerykańskie gówniane nagrody,przyznawane przez kółko żydowskiej wzajemnej adoracji ,które nie mają wiele wspólnego z wartościowymi wyróżnieniami .Zresztą ,nie bzdetne nagrody określają dobrego aktora a jego gra

Poważne nagrody to są takie, którymi gdy pochwali się na kotlecie u cioci to wszyscy będą wiedzieć o jaką nagrodę chodzi:). Sean Bean to jeden z moich ulubionych aktorów, po prostu zwracam uwagę, że tak on jak i choćby Clint Eastwood nigdy nie zostali nagrodzeni przez główny nurt za role w których grali twardzieli.
Pozdrawiam

Tak, ponieważ na "kotlecie u cioci" zbiera się poważne grono koneserów kina i to ono wie jakie nagrody są poważne.

Problem leży po stronie nagradzających raczej.

Na kotlecie u cioci ludzi też nie wiedzą w sumie co tam wymyśliła Maria Skłodowska albo inny Einstein, ale podskórnie wiedzą że Nobel to poważna sprawa. Każda gazeta i stowarzyszenie może przyznawać nagrodę i potem uzurpować sobie pozycję uczciwych i rzetelnych w odróżnieniu od akademików i ich Oscarów.

Jego ciocie obchodzą jego nagrody-litości.Na pewno nie rozmawiają o takich rzeczach ,może ich jedynie interesować rozmiar jego konta

Nie ma to jak wziąć figurę stylistyczną dosłownie ;)

Nie on jedyny. Masa jest takich przypadków.

Na pewno wielu dostaje za przebieranki typu Dustin Hoffman za Tootsie czy Robin Williams za Panią Doubtfire (tu oczywiście bez Oscara). No, ale czy taki macho ze szczęką jak kowadło miał podobnych poprzedników? Możesz poratować przykładem :) ?

Patrick Swayze, Wesley Snipes przykładowo